27 września 2016

5 SPOSOBÓW NA... #2 - Kosmetyczny niewypał

kosmetyki

Z pewnością każda z was zna ten ból kiedy to świeżutko zakupiony kosmetyk, z którym wiązałyście wielkie nadzieje okazuje się zwykłym... niewypałem. W takiej sytuacji najprostszym rozwiązaniem jest obdarowanie takim bublem mamy albo przyjaciółki. A co jeśli nikt go nie chce przygarnąć? Nie wyrzucajcie w takim wypadku nowego kosmetyku do kosza! W tym poście podam wam garść rad (będzie ich więcej niż pięć, nie sugerujcie się tytułem ;P) jak wykorzystać taki kosmetyczny niewypał. Zapraszam do dalszej części wpisu! :)



1. Źle działające odżywki i maski do włosów.

Jeden z najczęstszych problemów, kiedy to próbujecie eksperymentować z włosami. Bardzo często produkt wcale nie jest zły, tylko po prostu niedostosowany do waszego typu włosów. Co w takim wypadku zrobić? Odżywki bądź maski możecie próbować wzbogacić olejami, a nawet wymieszać przed nałożeniem z inną, dużo bardziej sprawdzoną odżywką. Jeśli odżywka nie zawiera silikonów spróbujcie ją użyć zamiast szamponu. Taka metoda mycia powinna się sprawdzić u posiadaczek suchych włosów. W ostateczności produkty te możecie wykorzystać zamiast pianki do depilacji nóg. Dobrze sprawdzają się w takim zastosowaniu, gdyż zmiękczą włosy i dodatkowo nawilżą.

depilacja nóg



2. Źle dobrany podkład lub korektor.

W przypadku podkładu najbardziej oczywistym sposobem jest zmieszanie go z jaśniejszym bądź ciemniejszym odcieniem. Jeśli zachowacie odpowiednie proporcje najczęściej uda wam się uzyskać kolor zbliżony do idealnego. Czasami wystarcza zmieszanie podkładu z odrobiną kremu do twarzy, dzięki czemu stworzycie coś w rodzaju kremu BB. Jeżeli podkład bądź korektor są zbyt ciemne najlepszym sposobem jest... zaczekanie do lata kiedy to skóra się opali ;) Fajnym patentem na zbyt ciemny podkład jest zmieszanie go z balsamem do ciała i posmarowanie nóg. Dzięki temu zakryjecie wszystkie pajączki i żyłki i bez obaw będziecie mogły pokazać gołe nogi, nawet gdy nie są opalone ;) Z kolei jeśli podkład jest zbyt jasny możecie go użyć zamiast... korektora. Niesprawdzony korektor natomiast najczęściej zużywam jako bazę pod cienie do powiek.

cienie do powiek



3. Nielubiane szminki i pomadki.

Jeśli nie odpowiada wam kolor szminki, bądź źle sprawuje się na ustach fajnym patentem jest używanie jej jako różu. Możecie taką szminkę nakładać palcem, bądź tradycyjnie pędzlem. Wystarczy w takim wypadku nałożyć jej odrobinę na wierzch dłoni i nakładać jak tradycyjny róż. Natomiast jeśli szminka ma perłowy odcień z powodzeniem zastąpi rozświetlacz do twarzy lub ciała. Zbyt ciemny kolor szminki można rozjaśnić mieszając ją z balsamem do ust lub błyszczykiem. Z kolei ochronne pomadki, których nie lubicie mieć na ustach bo np. mają chemiczny posmak możecie wykorzystać do nawilżania skórek wokół paznokci. Ewentualnie nałóżcie je na rzęsy - jeśli pomadka zawiera olejki bądź witaminy może stać się świetną odżywką do rzęs.

pomadka



4. Kosmetyk, który was podrażnia bądź uczula.

W tym wypadku sprawa jest bardziej skomplikowana, gdyż są sytuacje, gdy kosmetyk po prostu musi wylądować w koszu. Sama tak zrobiłam w przypadku odżywki do paznokci, która doprowadziła je do ruiny. W niektórych wypadkach można jednak nadać kosmetykom nowe zastosowanie i z powodzeniem i bez żadnych szkód zużyć je do końca. Zbyt mocny szampon wykorzystajcie jako płyn do mycia podłóg. Z kolei krem do twarzy, który zatyka pory bez problemu zużyjecie na stopach, na których zaskórniki nie pojawiają się ;) Zbyt ostry peeling zużyjcie do rąk, stóp bądź całego ciała. Natomiast podrażniającym płynem micelarnym można umyć pędzle.

szampon



5. Kosmetyk, który nie robi nic.

Z takimi kosmetykami jest najgorzej. Bo niby nie robi nic złego, jednak dobrego też nie. Możecie oczywiście zużyć go w tradycyjny sposób, jednak po co, skoro i tak nie przyniesie wam żadnych pozytywnych efektów? Jeżeli np. kupiłyście odżywkę do paznokci, która na wasze nie działa (ale oczywiście nie niszczy ich!) zastosujcie ją jako bazę pod lakier. Przedłuży to trwałość lakieru i zabezpieczy paznokieć. Zbyt łagodne szampony możemy z kolei zużyć w formie mydła w płynie bądź płynu do kąpieli (szampony świetnie się pienią). Dezodoranty i antyperspiranty, które zbyt słabo działają pod pachami z pewnością lepiej sprawdzą się do odświeżania stóp, a jeśli nie zostawiają białych śladów, także butów. Z kolei balsamy do ciała mogą sprawdzić się do nabłyszczania skórzanych butów i torebek.

nabłyszczacz


Podsumowanie.

To tyle jeśli chodzi o moje rady. Zawsze staram się zużywać wszystko to co kupiłam, gdyż nie lubię marnotrawstwa. A ile radości sprawia zużycie takiego niewypału! :) Wykorzystanie kosmetyku tak naprawdę zależy od waszej kreatywności, gdyż każdy z nich może mieć też alternatywne zastosowanie.



A jakie są wasze sprawdzone sposoby na kosmetyczne buble? Wyrzucacie je, oddajecie komuś, czy może tak jak ja szukacie innych rozwiązań?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Piszcie śmiało o Waszych sposobach na niedrogie poprawienie swojej urody. Razem stańmy się jeszcze piękniejsze :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...