LEPSZE, BO POLSKIE! #1 - Dlaczego warto kupować polskie produkty?

Współcześnie patriotyzm nie jest odbierany pozytywnie. Zwłaszcza w kontekście 11 listopada, kiedy to w większych miastach przechodzą manifestacje, które zamiast łączyć rodaków, jeszcze bardziej ich dzielą. Na taki stan rzeczy, negatywny wpływ mają oczywiście politycy oraz grupy narodowo-patriotyczne, które do podjęcia jakichkolwiek działań patriotycznych tylko zniechęcają. Najczęściej pojęcie "patriotyzmu" odbierane jest jako wzniosłe, ale puste hasło, kojarzone z czasami historycznymi i walką o wolność. A jak to jest współcześnie? Jak przeciętny człowiek może pomóc swojemu państwu? I jak zagadnienie patriotyzmu związane jest z blogiem urodowo-kosmetycznym? O tym przeczytacie we wpisie.

Co to jest patriotyzm ekonomiczny?

Według definicji patriotyzm ekonomiczny to:

Podejmowanie świadomych decyzji ekonomicznych z uwzględnieniem pozytywnego wpływu tych wyborów na wspólnotę, z którą dany podmiot się identyfikuje.

Definicja sama w sobie pewnie niewiele wam powie. Najprościej mówiąc jest to kupowanie towarów (lub korzystanie z usług) przy uwzględnieniu dobra Polski. A więc w skrócie wybieranie polskich produktów :) Jeśli kupujemy produkt zagranicznej firmy zysk ucieka do innych krajów, natomiast jeśli kupimy produkt polskiej firmy (najlepiej produkowany też w Polsce) napędzamy polską gospodarkę.

Co nam daje patriotyzm ekonomiczny?

Można zadać sobie pytanie: a co właściwie nam to da, że kupimy polski produkt? Czy wybieranie polskich produktów może poprawić nasze życie, czy jest to tylko zysk dla prezesów firm? To ostatnie przekonanie niestety jest bardzo popularne w Polsce. Niektórzy nie chcą kupować np. w lokalnym sklepiku, bo po co? Żeby sąsiad kupił sobie lepszy samochód? Naprawdę nie rozumiem takiego myślenia. To że ktoś będzie miał gorzej od nas nie oznacza, że nasza sytuacja się poprawi. Tak naprawdę długofalowo nawet się pogorszy.

Kupując polskie produkty zwiększamy zatrudnienie w Polsce, a tym samym przyczyniamy się do zwiększenia pensji. Co prawda wiele firm zagranicznych również produkuje w Polsce lub tutaj świadczy swoje usługi, jednak na wyższych stanowiskach zatrudnieni są obywatele państwa, gdzie firma ma siedzibę. W przypadku polskich firm również te wysokopłatne stanowiska, związane np. z marketingiem, czy projektowaniem produktu obsadzone są przez polską kadrę. Ponadto polska firma, która osiąga duży zysk w kraju najprawdopodobniej rozszerzy swoją działalność również za granicą. I wtedy pieniądze z innych krajów trafią do Polski :)

Kolejną sprawą są wyższe wpływy z podatków. Niestety nie mamy zbyt dużego wpływu na co będą przeznaczone, gdyż o tym decydują politycy. Jednak w założeniu powinny podnieść jakość naszego życia poprzez np. lepszą służbę zdrowia, czy poziom oświaty. 

Jak stać się patriotą ekonomicznym?

Sprawa wydaje się prosta - kupując polskie produkty. Z tym jest jednak ciężko, gdyż czasami nie mamy świadomości, które marki są polskie, a które tylko polskie udają. Sprawy nie ułatwiają też polskie firmy, które rzadko chwalą się swoim pochodzeniem, a czasami nawet ukrywają się pod obco brzmiącą nazwą.

Kupując produkty spożywcze, bądź kosmetyki można zwrócić uwagę na kod kreskowy na opakowaniu. Produkt polski zaczyna się od cyfry 590 :) Niestety takie oznaczenie mogą tez stosować zagraniczne firmy mające w Polsce spółki córki. Mimo to gdy mamy do wyboru dwa podobne produkty lepiej wybrać ten z kodem 590, gdyż taki towar ma jakiś związek z naszym krajem. 

Istnieją też strony internetowe, np: wspieramrozwoj.pl, madeinpolska.net lub poświęcona tylko kosmetykom polishcosmetics.pl gdzie można znaleźć listę polskich marek. Są nawet specjalne aplikacje na telefon, takie jak Polskie Marki, czy Pola, które po zeskanowaniu produktu informują o jego pochodzeniu. Nigdy z nich nie korzystałam, ale wydają się ciekawą opcją dla tych którzy chcieliby zaangażować się w patriotyzm ekonomiczny bardziej na poważnie.

Polskie marki kosmetyczne.

A teraz przejdę do tego, co pewnie interesuje was najbardziej. Jak być patriotką ekonomiczną (patriotą ekonomicznym) w drogerii? ;)

Tak naprawdę najprawdopodobniej zupełnie nieświadomie macie w domu polskie kosmetyki, gdyż cała masa z nich produkowana jest przez polskie firmy :) Wiele z nich z powodzeniem podbija nawet zagraniczne rynki.

A teraz przedstawię wam spis tych bardziej znanych polskich firm kosmetycznych (jeśli jakaś firma przychodzi wam do głowy możecie dopisać w komentarzu):

• Bell
• BingoSpa
• Delia Cosmetics
• Eveline Cosmetics
• Dr Irena Eris
• Oceanic (AA Cosmetics)
• Paese
• Wibo/ Lovely
• Marion
• Bielenda
• Ziaja
• Inglot
• Joanna
• Floslek
• Barwa
• L'biotica
• Eva

Jak widzicie wybór jest całkiem spory :) Nie zachęcam oczywiście do tego, aby nagle zrezygnować całkowicie z zagranicznych kosmetyków. Byłabym hipokrytką, gdybym powiedziała, że kupuje same polskie produkty, bo oczywiście tak nie jest. Mam też swoich zagranicznych ulubieńców, np: Yves Rocher, czy marki własne Rossmanna. Jednak gdy mam zakupić, np balsam do ciała i waham się między np. Garnierem a Ziają, wybiorę Ziaję :) We wszystkim ważny jest rozsądek, jednak dobrze mieć świadomość tego, co i dlaczego kupujemy. I jeśli nie widzimy różnicy między dwoma produktami wybierzmy ten polski :)

A czy wy wybierając produkty kierujecie się krajem jego pochodzenia? A może macie jakiś polskich ulubieńców?