KUPUJ ŚWIADOMIE! #1 - Analiza składów szamponów dla dzieci

Dzisiaj trochę nietypowy temat, gdyż nie będę niczego recenzować, ani testować, ale tym razem uświadamiać. A dokładniej na temat tego co znajduje się w szamponach dla dzieci. Sama dziecka nie posiadam, a nawet nie planuję, ale z pewnością wielu z was jest rodzicami (a jeśli nie to znacie innych rodziców). Jak wiadomo dzieci wymagają dużo delikatniejszej pielęgnacji, więc bardzo ważne jest to jakie produkty kosmetyczne dla nich wybieracie. Czasami sama dla siebie kupuję szampony dla dzieci, właśnie ze względu na to, że powinny być dużo łagodniejsze i nie powinny podrażniać. A jak jest w rzeczywistości? Przeczytacie w dalszej części wpisu! :)

Ponieważ w tematyce produktów kosmetycznych dla dzieci z wiadomych przyczyn nie jestem rozeznana zanalizuję tylko kilka (według mnie) najpopularniejszych drogeryjnych szamponów. Jeśli używacie innych podajcie mi skład w komentarzu, postaram się pomóc :)

1. Johnson's Baby.

Jeden z popularniejszych szamponów dla dzieci i podejrzewam, że nawet z własnego dzieciństwa kojarzy go większość z was. Są dostępne różne wersje, natomiast skład jest bardzo podobny, więc przeanalizuję tylko jeden z nich.

Źródło: http://www.rossmann.pl/

Na początku zerknijcie na to, co o produkcie pisze producent:

Johnson's® Baby kocha dzieci. Wiemy, że oczy dziecka są bardzo delikatne. Dlatego też nasz szampon z formułą No More Tears® jest tak łagodny dla oczu jak krystalicznie czysta woda. Idealny do delikatnego mycia włosów dziecka. Łatwo się spłukuje, pozostawiając włosy miękkie, o wyjątkowym, dziecięcym zapachu. Testowany przez okulistów. Rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Alergologiczne. Nie zawiera mydła i parabenów.

Opis wygląda na obiecujący, sprawdźmy jednak co znajduje się w składzie tego szamponu:

Aqua, Coco-Glucoside (emulgator, substancja pianotwórcza pochodzenia naturalnego), Sodium Lauroamphoacetate (łagodny środek czyszczący), Sodium Laureth Sulfate (substancja myjąca, pianotwórcza, może wysuszać skórę i podrażniać, nie zalecana dla dzieci i niemowląt), Citric Acid (kwas cytrynowy), Polysorbate 20 (nietoksyczny emulgator otrzymywany z oleju kokosowego), PEG-80 Sorbitan Laurate (emulgator, substancja pianotwórcza), PEG-150 Distearate (substancja pianotwócza), Sodium Chloride (chlorek sodu), Polyquaternium-10 (substancja antystatyczna, filmotwórcza), Sodium Benzoate (konserwant), Parfum, Cl 15985 (barwnik), Cl 47005 (barwnik).

Jak widać, szamponowi temu daleko od krystalicznie czystej wody. Szampon na pewno świetnie sprawdzi się u większości dorosłych, jednak nie takie jest jego przeznaczenie. Osobiście nie ryzykowałabym stosowania go u dziecka, gdyż może uczulać i podrażniać. Jak widzicie zupełnie odbiega to od zapewnień na opakowaniu.

2. Bobini Baby.

Nie jest aż tak znany jak poprzednik, gdyż jest mniej dostępny, jednak myślę, że większość z was kojarzy ten produkt. 

Źródło: http://www.drogerienatura.pl/

Najpierw oczywiście przyjrzyjmy się opisowi na opakowaniu:

Szampon i płyn do kąpieli Bobini Baby jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji niemowląt i dzieci. Receptura oparta na bazie niezwykle delikatnych, naturalnych składników, gwarantuje prawidłową pielęgnację włosów oraz wrażliwej skóry niemowlęcia i dziecka. Dzięki odpowiednio dobranym bardzo łagodnym środkom myjącym pochodzenia roślinnego, nadaje włosom jedwabisty połysk oraz naturalną puszystość.

Opis jak najbardziej zachęca do zakupu, gdyż dostajemy obietnicę łagodnego i naturalnego produktu. Czy tak jest w rzeczywistości? Spójrzmy na skład:

Aqua, Chamomilla Recutita (Matricaria) Extract (ekstrakt z koszyczków kwiatowych rumianku), Cocamidopropyl Betaine (substancja pianotwórcza, może wywoływać alergię), Coco-Glucoside (emulgator, substancja pianotwórcza pochodzenia naturalnego), Glyceryl Oleate (emulgator pochodzenia roślinnego), DMDM Hydantoin (konserwant, pochodna formaldehydu, silny alergen, substancja drażniąca, podejrzewana o działanie rakotwórcze), Methylparaben (substancja konserwująca zaliczana do bezpiecznych), Parfum, Phenoxyethanol (substancja konserwująca), Potassium Cocoyl Hydrolyzed Collagen (substancja pianotwórcza, myjąca), Propylene Glycol (humektant pochodzenia chemicznego), PEG 55 Glycol Oleate (myjący łagodny silikon), Propylparaben (substancja konserwująca), Sodium Laureth Sulfate (substancja myjąca, pianotwórcza, może wysuszać skórę i podrażniać, nie zalecana dla dzieci i niemowląt), Sodium Laureth 8-Sulfate (substancja myjąca, pianotwórcza), Magnesium Laureth Sulfate (and) Magnesium Laureth 8-Sulfate (detergent, substancja myjąca), Sodium Oleth Sulfate (substancja myjąca, pianotwórcza), Magnesium Oleth Sulfate (substancja myjąca, detergent), Tetrasodium EDTA (konserwant)

Skład zapowiadał się dobrze, gdyż w dużych ilościach znajdziemy tu ekstrakt z rumianku. Na tym jednak naturalność tego produktu się kończy. Najbardziej w składzie razi pochodna formaldehydu i SLS, ale także mnóstwo detergentów i konserwantów. Na pewno odradzam stosowanie tego kosmetyku u małych dzieci,  ale nie polecam go także dorosłym. Jak widać warto czasami spojrzeć na skład, gdyż w tym wypadku praktycznie wcale nie odpowiada on obietnicom producenta.

3. Bambino.

Szampon, który kupiłam niedawno skuszona dużym opakowaniem i niską ceną. Można powiedzieć, że to on zainspirował mnie do stworzenia tego tekstu. Jak sprawdził się u mnie przeczytacie w dalszej części wpisu.

Źródło: http://www.rossmann.pl/

Spójrzcie co można przeczytać na opakowaniu:

Szampon jest łagodnym produktem przeznaczonym do częstego mycia włosów niemowląt i dzieci. Dzięki delikatnej formule zawierającej witaminę B3, myje i pielęgnuje włosy oraz działa łagodząco na skórę głowy. Łatwo się spłukuje. Pozostawia włosy czyste, miękkie i gładkie. Nie podrażnia oczu i nie powoduje łzawienia.

• Nie zawiera barwników, parabenów i mydła.

• pH przyjazne dla skóry.

• Polecany powyżej 1 miesiąca życia.

• Produkt posiada pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka.

Jak zwykle mowa jest o łagodnym i delikatnym działaniu produktu. Zobaczcie co znajdziemy w składzie:

Aqua, Cocamidopropyl Betaine (substancja pianotwórcza, może wywoływać alergię), Sodium Myreth Sulfate (substancja myjąca, pianotwórcza, detergent, może podrażniać oczy), Glycerin (gliceryna, działanie nawilżające), Niacinamide (witamina B3), Bisabolol (substancja czynna w kwiecie rumianku, działanie łagodzące, przeciwzapalne), Lauryl Glucoside (emulgator łagodny dla skóry), PEG-200 Hydrogenated Glyceryl Palmate (emolient, emulgator), PEG-90 Glyceryl Isostearate (substancja oczyszczająca), PEG-40 Hydrogenated Castor Oil (emulgator, pochodna oleju rycynowego), Polyquaternium-10 (substancja antystatyczna, filmotwórcza), Laureth-2 (substancja zwilżająca, emulgator), Sodium Chloride (chlorek sodu), Citric Acid (kwas cytrynowy), Sodium Benzoate (konserwant), Potassium Sorbate (konserwant), Parfum.

Szampon niestety do łagodnych nie należy, od kiedy zaczęłam go używać pojawiło się u mnie swędzenie skóry głowy, na dodatek działa drażniąco na oczy. Mimo niskiej ceny i sporej wydajności lepiej nie kupować tego kosmetyku, zwłaszcza dzieciom.

4. Nivea Baby.

Nivea ma całą serię produktów dla dzieci pod marką Nivea Baby. Znajdziemy tam kilka rodzajów szamponów, jednak tak jak w przypadku Johnson's baby zanalizuję tylko jeden.

Źródło: http://www.rossmann.pl/

Na opakowaniu można przeczytać:

Delikatnie myje włosy oraz skórę głowy niemowląt i dzieci. Jest łagodny nawet dla wrażliwych oczu.

• Doskonale myje i pielęgnuje włosy oraz skórę głowy

• Dzięki wyjątkowo delikatnej formule wzbogaconej wyciągiem z rumianku działa łagodząco i utrzymuje optymalne pH skóry głowy.

Tak jak w powyższych kosmetykach tu również jesteśmy zapewnieni o łagodnym działaniu i delikatnej formule. Jak jest naprawdę? Oto skład tego kosmetyku:

Aqua, Decyl Glucoside (emulgator, łagodna substancja myjąca pochodzenia naturalnego), Sodium Myreth Sulfate (substancja myjąca, pianotwórcza, detergent, może podrażniać oczy), PEG-200 Hydrogenated Glyceryl Palmate (emolient, emulgator), PEG-80 Sorbitan Laurate (emulgator, substancja pianotwórcza), PEG-90 Glyceryl Isostearate (substancja oczyszczająca), Disodium PEG-5 Laurylcitrate Sulfosuccinate (substancja myjąca, emulgator), Bisabolol (substancja czynna w kwiecie rumianku, działanie łagodzące, przeciwzapalne), Chamomilla Recutita Flower Extract (ekstrakt z rumianku pospolitego), Tilia Cordata Flower Extract (ekstrakt z kwiatu lipy), Polyquaternium-10 (substancja antystatyczna, filmotwórcza), Glycerin (gliceryna, działanie nawilżające), Laureth-2 (substancja zwilżająca, emulgator), Citric Acid (kwas cytrynowy), PEG-40 Hydrogenated Castor Oil (emulgator, pochodna oleju rycynowego), Sodium Laureth Sulfate (substancja myjąca, pianotwórcza, może wysuszać skórę i podrażniać, nie zalecana dla dzieci i niemowląt), Sodium Benzoate (konserwant), Parfum.

Niestety, mimo kilko naturalnych składników szampon ten również może być podrażniający i uczulający, dlatego lepiej nie stosować go u dzieci. 

5. Babydream.

Ten dostępny tylko w Rossmannie szampon z pewnością jest kojarzony nie tylko przez mamy, ale także "włosomaniaczki". Przyznaję, że sama go czasami kupuję ze względu na łagodne działanie.

Źródło: http://www.rossmann.pl/

Standardowo spójrzmy najpierw na obietnice na opakowaniu:

Babydream szampon dla niemowląt. Myje i pielęgnuje włosy i skórę głowy. Zawiera wyciąg z rumianku i pantenol. Babydream szampon dla niemowląt zawiera łagodne substancje myjące bez mydła, które delikatnie, lecz gruntownie myją włosy i skórę głowy. Pantenol chroni skórę przed wysuszeniem. Rumianek koi delikatną skórę. Białka kiełków pszenicy zapobiegają wyrywaniu włosów przy czesaniu. Szampon jest idealny również do codziennego mycia włosów u dorosłych. Produkt gwarantowanej jakości. Nie zawiera barwników i substancji konserwujących, nie zawiera oleju mineralnego i parafinowego, pH neutralne dla skóry, tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie.

Tak jak poprzednio kuszeni jesteśmy naturalnym i łagodnym produktem. Jak to wygląda w przypadku Babydream? Spójrzcie na skład: 

Aqua, Lauryl Glucoside (emulgator łagodny dla skóry), Cocamidopropyl Betaine (substancja pianotwórcza, może wywoływać alergię), Coco-Glucoside (emulgator, substancja pianotwórcza pochodzenia naturalnego), Glyceryl Oleate (emulgator pochodzenia roślinnego), Sodium Lactate (naturalna sól sodowa kwasu mlekowego, substancja nawilżająca), Triticum Vulgare Germ Extract (ekstrakt z kiełków pszenicy), Panthenol (prowitamina B5), Glyceryl Caprylate (emolient tłusty, emulgator), Lactic Acid (kwas mlekowy), Chamomilla Recutita Flower Extract (ekstrakt z rumianku pospolitego), Parfum.

Skład jest naprawdę bardzo w porządku. Można powiedzieć, że pokrywa się z opisem na opakowaniu. Jedyną potencjalnie uczulającą substancją jest Cocamidopropyl Betaine, jednak szansa wystąpienia uczulenia po tym składniku jest niewielka. Jako minus wymieniłabym też to, że rumianek (szampon znany jest jako rumiankowy) znajduje się tak nisko w składzie. Mimo to mogłabym polecić ten produkt zarówno dorosłym jak i dzieciom.

6. Hipp.

Ostatnim produktem jest szampon marki Hipp. Jest on znany pewnie nie tylko mamom, ale także tym z was którzy mają problem z wrażliwą skórą głowy. Ja go jeszcze nie stosowałam, ale czytałam i słyszałam dużo pozytywnych opinii na temat tego kosmetyku.

Źródło: https://www.hebe.pl

Na stronie internetowej producenta o szamponie możemy przeczytać:

Szampon pielęgnacyjny dla niemowląt HiPP Babysanft z ekologicznym wyciągiem z migdałów BIO delikatnie myje włosy niemowlęcia, nie podrażniając oczu. Jest idealny także dla dorosłych – do pielęgnacji cienkich i delikatnych włosów oraz wrażliwej skóry głowy. Nie zawiera substancji zapachowych uważanych za alergizujące (zgodnie z Dyrektywą 2003/15/WE), olejków eterycznych (niektóre z nich mogą być przyczyną alergii), barwników, mydła, emulgatorów PEG, parabenów, surowców pochodzenia zwierzęcego. pH neutralne dla skóry. Zawiera wyjątkowo łagodne substancje myjące, nie podrażnia oczu.

Jednak jak zawsze lepiej spojrzeć na skład:

Aqua, Sorbitol (substancja nawilżająca, stosowana również w żywności, humektant), Cocamidopropyl Hydroxysultaine (składnik pianotwórczy, antystatyczny pochodzenia naturalnego), Cocamidopropyl Betaine (substancja pianotwórcza, może wywoływać alergię), Lauryl Glucoside (emulgator łagodny dla skóry), Coco-Glucoside (emulgator, substancja pianotwórcza pochodzenia naturalnego), Glyceryl Oleate (emulgator pochodzenia roślinnego), Sodium Chloride (chlorek sodu), Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract (ekstrakt ze słodkich migdałów), Glycerin (gliceryna, działanie nawilżające), Citric Acid (kwas cytrynowy), p-Anisic Acid (kwas anyżowy), Lactic Acid (kwas mlekowy), Parfum

Szampon z najlepszym składem wśród tych zanalizowanych przez mnie. Tak jak w przypadku szamponu Babydream, jedynym potencjalnie uczulającym składnikiem jest  Cocamidopropyl Betaine. Jednak skład całego szamponu jest naprawdę bardzo łagodny i bardzo naturalny. Z pełną odpowiedzialnością mogę polecić go dzieciom, nawet niemowlętom, a także dorosłym, którzy mają wrażliwą skórę głowy.


Podsumowanie.

Jak widzicie trzeba czytać składy, a nie tylko informacje na opakowaniu. Na sześć zanalizowanych przeze mnie szamponów tylko dwa mogłabym polecić do stosowania dla dzieci. Niestety producenci robią co mogą, żeby wzbudzić zaufanie rodziców. Bardzo często na obietnicach się kończy, gdyż skład zupełnie nie odpowiada informacjom na etykiecie. Jeżeli zauważycie, że wasze dziecko bardzo często drapie się po głowie może być to spowodowane podrażnieniami po szamponie. Dla tych z was dla których tematyka dziecięcych szamponów jest może mało interesująca zapamiętajcie wnioski płynące z tej analizy, gdyż te można dostosować do większości produktów - w żadnym wypadku nie należy ufać reklamom a nawet informacjom na opakowaniu. Dla większości firm najważniejszy jest zysk, a nie nasze zdrowie.

Macie jakieś przykre doświadczenia związane z szamponami dla dzieci, albo innymi kosmetykami? A może znacie jakiś szampon, który możecie bez obaw polecić innym?