Wybór odpowiedniego kremu na dzień to niełatwa sprawa. Nie dość, że musi nawilżać, ujędrniać, chronić przed czynnikami zewnętrznymi i odpowiadać naszemu typowi cery, to dodatkowo powinien dobrze współgrać z podkładem. A najlepiej byłoby, żeby jego zakup nie zrujnował naszego portfela. Nie używałam w swoim życiu jakiejś ogromnej ilości kremów, więc nie jestem w tej dziedzinie ekspertem. Poniżej przedstawię mój subiektywny ranking produktów po które bez wahania sięgnęłabym ponownie. Oczywiście każda z nas ma inny typ cery, więc nie u każdej te kremy się sprawdzą. Nie sugerujcie się kolejnością, gdyż ta jest zupełnie przypadkowa.
1. Krem Ziaja z serii Kozie Mleko.
Moje niedawne odkrycie :) Ziaja ma całą serię kosmetyków pod logiem "kozie mleko". Znajdziemy tam m. in. krem do rąk, balsam do ciała, tonik, odżywkę oraz krem na dzień i na noc. Ten na dzień oznaczony jest jako "krem 1". Według opisu na opakowaniu nadaje się on do cery suchej, skłonnej do zmarszczek. Oczywiście nie ma co liczyć na wygładzenie, bądź spłycenie naszych zmarszczek (chyba że są spowodowane dużym przesuszeniem skóry), jednak krem ten świetnie sprawuje się jako nawilżenie pod makijaż. Krem ma dosyć lekką konsystencję i pachnie... po prostu kremem (nie sugerujcie się tą kozą na opakowaniu!).
 |
| Źródło: http://www.ziaja-sklep.pl |
Wersja na noc jest dużo tłustsza i nie każdej z nas będzie odpowiadać (może zatykać pory!). Jeśli nie macie wyjątkowo przesuszonej skóry nie sięgajcie lepiej po wersje na noc, gdyż możecie skończyć z trądzikiem na twarzy. Na początek polecałabym zakupienie kremu na dzień solo. Cena jest bardzo przystępna, gdyż za słoiczek 50 ml zapłacimy mniej niż 10 zł.
2. Barwa Siarkowa - krem matujący.
Gdy miałam problem z błyszczeniem się skóry i walczyłam z trądzikiem ten krem był niezastąpiony. Większość kremów przeznaczonych do cery trądzikowej bardzo przesuszała mi skórę, natomiast Barwa Siarkowa delikatnie ją nawilżała i matowiła. Miałam też wrażenie, że używając jej szybciej pozbywałam się trądziku (oczywiście w połączeniu z inną pielęgnacją). Krem ten świetnie nadaje się pod makijaż.
 |
| Źródło: http://www.rossmann.pl/ |
Według zapewnień producenta krem:
- przywraca równowagę w tłustej „strefie T”
- trwale redukuje przetłuszczenie skóry o 27%
- poprawia wygładzenie skóry o 12%
- normalizuje pracę gruczołów łojowych
- ogranicza nadmierne wydzielanie sebum
- wspomaga walkę z krostami i wykwitami ropnymi
- zmniejsza rozwój zaskórników
- nie podrażnia i nie przesusza skóry
Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że opis nie jest na wyrost i rzeczywiście krem radził sobie z wymienionymi problemami skórnymi. Cena nie jest też bardzo wygórowana. Standardowo kosztuje on ok. 20 zł, jednak na promocji można upolować go nawet za kilkanaście złotych.
3. Hydra Vegetal z Yves Rocher.
Chyba mój ulubieniec jeśli chodzi o kremy na dzień. Ma bardzo lekką, żelową konsystencję i dlatego świetnie się go nakłada. Idealny pod makijaż, ale dobrze będziemy wyglądać też bez makijażu, gdyż dobrze nawilża i wyrównuje koloryt skóry. Niestety cena jest dosyć wygórowana jak na tego typu krem - standardowo kosztuje ok. 40 zł. Jednak w Yves Rocher bardzo często można trafić na promocje, dzięki którym kupimy go za mniej niż 25 zł. Ja przy mojej cerze mieszanej używałam go zarówno na dzień i na noc. Jednak myślę, że dla tych z nas które mają bardzo suchą skórę może być niewystarczający. Dla cery tłustej z kolei świetnie sprawdzi się jako krem na noc.
 | |||
| Źródło: http://www.yves-rocher.pl |
Krem szybko się wchłania, nawilża i sprawia że skóra na twarzy jest dużo miększa i gładsza. Jest to krem do którego najchętniej wracam i póki co nie udało mi się znaleźć stałego tańszego zamiennika.
4. Ziaja krem oliwkowy (lekka formuła).
Krem ten jest przeznaczony do cery suchej i normalnej. Początkowo obawiałam się, że zapcha moją skórę, jednak niepotrzebnie się martwiłam, gdyż nic takiego się nie stało. Stosowałam go jako krem na dzień (małą warstwę) i na noc. Krem dobrze się nakłada, jednak dosyć wolno się wchłania, więc przed nałożeniem makijażu dobrze jest odczekać kilka minut.
 |
| Źródło: http://ziaja.com |
Cena kremu jest bardzo przystępna, gdyż kosztuje on ok. 8 zł. Jest bardzo łatwo dostępny, ja swój upolowałam w zwykłym sklepie spożywczym. Jeśli macie cerę suchą bądź mieszaną bez obaw możecie sięgnąć po ten krem.
5. Nivea Care, lekki krem odżywczy.
Kupiłam go skuszona niską ceną, ale nie spodziewałam się po nim zbyt wiele. Muszę jednak przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona i pewnie jeszcze do niego wrócę. Według zapewnień producenta nadaje się do każdego typu cery. Z własnego doświadczenia powiem, że u mnie sprawdził się znakomicie. Mam cerę mieszaną i po nałożeniu tego kremu skóra była nawilżona, ale nie tłusta. Po nałożeniu grubszej warstwy sprawdzi się też jako krem na noc.
 |
| Źródło: http://www.nivea.pl |
Krem możemy kupić za mniej niż 10 zł. Jest dosyć wydajny, sprawdzi się również do smarowania innych partii ciała, nie tylko twarzy. Na plus jest też zapach, który kojarzy się z kultowym już kremem Nivea.
