17 września 2016

KOSMETYCZNE ODKRYCIA #2 - Witaminowa Bomba KillyS


pielęgnacja paznokci
Jakiś czas temu zmuszona byłam poszukać nowej odżywki do paznokci. Niestety odżywka Eveline 8w1 spowodowała spustoszenie na moich pazurkach. Początkowo były po niej wzmocnione i rosły jak szalone, jednak po odstawieniu na kilka dni, paznokcie zaczęły się dosłownie kruszyć i rozdwajać na końcach. Poszperałam więc co może być tego przyczyną - okazało się, że odżywka ta ma w składzie formaldehyd. Używanie go w większym stężeniu bądź przez dłuższy czas może prowadzić do onycholizy, czyli odwarstwiania płytki paznokcia od łożyska. Czym prędzej wyrzuciłam nieszczęsną odżywkę do kosza i pobiegłam do najbliższego Rossmanna po jakiś ratunek. W moje oczy wpadła, będąca wtedy na promocji, Witaminowa Bomba KillyS. Na opakowaniu producent reklamował się, że jest to odżywka niezawierająca niszczącego formaldehydu, więc bez wahania włożyłam ją do koszyka. Czy żałuję zakupu? Zapraszam do recenzji! :)



Czym wyróżnia się ta odżywka?


Na opakowaniu możemy przeczytać:
Preparat przeznaczony do odżywiania słabych, łamiących się paznokci. Zawiera naturalne bio-składniki pochodzenia roślinnego, opatentowany nieuczulający składnik utwardzający oraz opóźniające procesy starzenia roślinne komórki macierzyste, nawilżający olej arganowy i witaminy A, E, B5 oraz C. Specjalna formuła pozwala płytce oddychać respektując fizjologiczne potrzeby paznokcia. Fitr UV chroni przed promieniowaniem UV i żółknięciem płytki. Widoczne efekty poprawy kondycji paznokcia już po 4 tygodniach regularnego stosowania.

Trzeba przyznać, że na pierwszy rzut oka wygląda to bardzo obiecująco. Spójrzmy teraz na skład:

Ethyl Acetate (octan etylu, rozpuszczalnik, po nałożeniu odparowuje), Butyl Acetate (octan butylu, rozpuszczalnik, po nałożeniu odparowuje), Nitrocellulose (substancja tworząca warstwę lakieru), Adipic Acid / Neopentyl Gl Ycol / Trimellitic Anhydride Copolymer (syntetyczny polimer, tworzy warstwę chroniącą), Alcohol, Sucrose Acetate Isobutyrate (emulgator), N-Butyl Alcohol (rozpuszczalnik), Benzophenone-3 (filtr UV), Argania Spinosa Oil (olej arganowy), Alcohol Denat. (etanol, działanie konserwujące), Perfluorodecalin (rozpuszcza i dostarcza tlen), Aqua, Hexanal (zapach), Panthenyl Triacetale (pochodna witaminy B5, substancja odżywcza), Dimethicone (emolient suchy, wygładza i nabłyszcza), Trimethylsiloxysilicate (emolient suchy), Tocopheryl Acetate (estrowa forma witaminy E, antyoksydant), Trimethylpentanediyl Dibenzoate (rozpuszczalnik), Retinyl Palmitate (forma witaminy A działanie regenerujące), Isomalt (wypełniacz, zapobiega zbrylaniu się), Magnesium Ascorbyl Phosphate (forma witaminy C, pobudza syntezę kolagenu), Ci 77510 (barwnik), Ci 60725 (barwnik), Phospholipids (substancje tłuszczowe, działanie nawilżające i natłuszczające), Lactic Acid (kwas mlekowy, substancja nawilżająca), Rhododendron Ferrugineum Leaf Cell Cul Ture Extract (Dry) (komórki macierzyste z róży alpejskiej, działanie regenerujące, antyoksydacyjne), Trisodium Phosphate (trójfosforan sodu, regulator PH, substancja zmiękczająca, maskująca).

Jak widać skład pokrywa się z obietnicami producenta. Znajdziemy tu typowe składniki lakierów do paznokci, ale także dobroczynne substancje pielęgnujące, nawilżające i oczywiście witaminy. Na szczęście pozbawiony jest szkodliwych dla naszych paznokci składników, więc bez obaw możecie go stosować.




Jak u mnie sprawdza się Witaminowa Bomba?



Jak dla mnie to prawdziwa bomba! Po pierwsze paznokcie są mocniejsze i przestały się rozdwajać. Nie zauważyłam znaczącego przyrostu, ale akurat na nim mi nie zależało, więc nie uznaję tego za duży minus. Odżywka jest bardzo wydajna, łatwo się ją nakłada i szybko wysycha na paznokciu.

Ale co najważniejsze, świetnie spisuje się solo. Po nałożeniu dwóch warstw bez problemu zastąpi nam bezbarwny lakier. Jeśli paznokcie są mocno zniszczone jest to doskonała opcja, bo jak wiadomo częste zmywanie lakieru im nie służy. Ja w ten sposób, po obcięciu paznokci na krótko, stosowałam ją przez jakieś 2 tygodnie. Teraz, kiedy na nowo powróciłam do malowania lakierem, stosuję Witaminową Bombę jako bazę pod lakier. Świetnie spisuje się w tej roli, a przy tym dodatkowo wzmacnia paznokcie. Używam jej także jako top coat. Po pomalowaniu paznokci, gdy lakier już podeschnie nakładam na niego odżywkę KillyS, dzięki temu dłużej się trzyma i nie odpryskuje.

lakier do paznokci

Podsumowanie.


Jednym słowem - polecam! Odżywka ma świetny skład i naprawdę poprawia stan naszych paznokci. Według informacji na opakowaniu efekty widać po 4 tygodniach, więc musicie uzbroić się w cierpliwość i oczywiście zachować regularność. Poza działaniem pielęgnacyjnym produkt jest fajną opcją do codziennego manicure'u, gdyż może pełnić funkcję lakieru bezbarwnego, bazy oraz top coatu. Po co kupować kilka produktów, skoro można mieć jeden, na dodatek w świetnej cenie. A co ważne, jest bardzo wydajny - używam go ponad miesiąc i nadal opakowanie jest niemalże pełne.


Cena: ok. 13 zł

Pojemność: 15 ml

Dostępność: większość drogerii



A wy stosowałyście może tą odżywkę? A może macie jakiś innych ulubieńców?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...